Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
17.03


pochłonięte 1754 kcal i dziś już więcej nie jem, tylko jeszcze herbatka i wsjo
muszę jeszcze PITa zrobić i mężem się zająć bo wrócił zrąbany z roboy, a ja też jakaś taka zmęczona, bo młody dał wieczorem popalić
miłego wieczoerku