teraz Młoda sobie śpi, ja Was sobie poczytałam, bo parę dni tu nie zaglądałam, jeszcze muszę w grupie uzupełnić wpisy....
od niedzieli ruchu brak (w sensie ćwiczeń bo na brak ruchu to narzekać nie mogę), ale od soboty codziennie był drinek, och malibu z mlekiem, mniam.... jeden dziennie, trzeba było mleko skondensowane skończyć, żeby się nie zepsuło, prawda

i tak czas mi mija...
przypomniałam sie tu trochę to znikam, standardowo, sterta prasowania czeka, może coś mi się uda jeszcze zrobić.
Buziaki i miłego dzionka!!!!!
Anika0810
5 października 2011, 11:25Tez przydałoby mi się kilka dni wolnego:) Może w końcu okna wpuścilyby więcej słońca do domu:))) Zdrówka dla Maleństwa