Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Co jest grane?


Nie piszę ostatnio nic, bo niby nie mam załamki, ale trochę się już martwię :-( , (wiem pomyślicie jak żarłaś i waga rosła nie zauważana to załamki nie miałaś, a teraz wielkie halo że waga się waha), ale naprawdę od chyba już 5 dni waga raz pokazuje np 105,5 a na drugi dzień 106,0 dlaczego, a dieta jest na 100% żadnych zachcianek i podjadanek, ćwiczenia też są, woda w ilości 1,5 litra też jest, zielona i czerwona herbata też jest, metabolizm jest, @ już za mną..więc co się dzieje :((((( eh.. dobra...
a tak to wszystko ok, dzieci zdrowe, w sobotę przylatuje do nas moja teściowa, na szczęście mąż będzie miał wtedy urlop, także mam nadzieję że wizyta przebiegnie bezstresowo, zresztą ja z dzieciakami i tak odliczamy dni do 9.10 bo wtedy lecimy do Polski..huraaa...
pozdrawiam
  • mirabai

    mirabai

    28 września 2011, 14:58

    Mi nie tyle chodzi o to,zeby byc niebezpieczna,co nie czuc sie bezbronna... :)) Jasne,ze dam znac jak bylo. Pozdrowionka

  • duszka189

    duszka189

    27 września 2011, 16:00

    nic się nie martw u mnie waga stoi od dwóch tygodni mimo moich wszelkich starań:(((

  • mirabai

    mirabai

    27 września 2011, 14:23

    Po prostu cierpliwosci :) I zanim sie obeirzysz,stowka odejdzie w dal i cala reszta.Tylko potrzeba czasu,niestety...