Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
5 dni do wyjazdu


Kurcze... pasuje zacząć sie pakować...
Dziś zrobiłam przeglad samochodu  i ma być ok!.

Przesunęłam dzis paseczek o 0,5kg:)...jest to najniższa moja waga od 18lat:)))...już się doczekać nie mogę żeby w koncu  przejść to magiczne 72.... TYM RAZEM SIĘ UDA:)

Upiekłam placka z truskawkami i zjadłam malutki kawałeczek.

A wogóle to było spoko;
Wody trochę mało
Śniadanko; płatki+mleko+musli+dwie truskawki
Drugie śniadanie; ten kawaleczek placka
Obiad ;200ml zupki pomidorowej z ryżem

................i już dzis nic więcej:)

Ćwiczenia 
brzuszki 300
ręce 200
pólprzysiady 50


Spokojnej nocy Wam życzę  a Tobie Ewciu powodzenia jutro na obronie!!!!!TRZYMAM KCIUKI JUŻ DZISIAJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  • mundziu

    mundziu

    24 maja 2011, 20:01

    pakowanie może poczekać do ostatniej chwili, ubrania nie uciekną:) Mnie pakowanie sią zajmuje 15 min oczywiście jak wszystko jest w szafach a nie na krześle i nie czeka na żelazko :) czy aby nie za mały dziś posiłek?? Ja już bym chyba z głodu wyła... 200 ml zupy... ja muszę zjeść 400 :) No tak niby większa baba jestem :) Wiesz... zazdroszczę Tobie wyjazdu...ach jakżebym uwolniła się na miesiąc od pracy itd. Pozdrawiam serdecznie

  • lesson

    lesson

    24 maja 2011, 11:41

    osiagniecie wielkie! dopiero musisz byc dumna z siebie...a i pewnie czujesz sie o 18 lat mlodziej... ;)) oczywiscie, ze sie uda przejsc 72!!

  • mimi69

    mimi69

    24 maja 2011, 08:48

    powodzenia i trzymam kciuki !!!

  • savelianka

    savelianka

    23 maja 2011, 23:41

    uda ci się!