Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Podsumowanie wyjazdu:)


A więc wyniki mają się tak;

Ponad kilogram mniej niż przed wyjazdem,więc jest super:)


A postanowienie na ten tydzień to;

Zaprzyjaźnić sie na nowo z małymi talerzykami:))))

Wczoraj i dziś juz mi sie udało:)


  • AgaSzczypiorek

    AgaSzczypiorek

    21 czerwca 2011, 13:41

    Super, super! Pozdrawiam :)

  • malicka5

    malicka5

    21 czerwca 2011, 13:21

    Już nie mogę się doczekać. Będę miała gotowe menu. Przez ostatnie dwa tygodnie jadłam głównie lody i piłam piwo. Czekam, aż ktoś kopnie mnie w ten wielki zad.

  • mundziu

    mundziu

    20 czerwca 2011, 18:55

    i pięknie... jakże niewiele masz już do upragnionej wagi... cieszę się, podejrzewam, że kondycja też niczego sobie jak tyle musiałaś latać po schodach . Mam nadzieję, że Młody też zadowolony z wyjazdu, że nawiązał nowe ciekawe znajomości :)

  • savelianka

    savelianka

    20 czerwca 2011, 18:36

    bo zwykle na wyjazdach,się tyje mimo wszystko,a tobie się udało!