Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czwartek


W sumie było ok, choć z jedzonkiem tak sobie... chlebka nie było i słodkiego też.

Z ćwiczeń ;
Basen godzina
hula hop chwilkę



  • Basik72

    Basik72

    2 marca 2012, 10:52

    Kurcze, ja stoję w miejscu (no, prawie) a Ty uciekłaś już w krainę magicznej 6 na wadze! Gratuluję i zazdroszczę jak nie wiem co!!!

  • mundziu

    mundziu

    2 marca 2012, 06:42

    Hula hop... zbyt łatwo z tym kółkiem się poddaję i raczej nigdy nie dojdę na czym ta sztuka polega ...