DZIEŃ 27 A JA ŚCIEMNIAM JAK TYLKO MOGĘ,I POCO TU JESTEM TO NIE WIEM,
CO DO DIETY TO JEJ BRRRRAAAAAAAKKKKKKKKK.
ALE ZA TO SŁODYCZY NIE JEM,TYLKO SKUSIŁAM SIĘ NA LODA ŚMIETANKOWEGO WIĘC MAŁO KCAL,ALE PODJADAM TU BUŁKA TU KROMKA CHLEBA ,KIEŁBASA Z GRILLA ,OWOCE I TO DUŻO WIĘC JAK TAK ZLICZAM TO 2000KCLA JAK NIC BĘDZIE,WIELKI PLUS TO TAKI ŻE ĆWICZĘ I TO GODZINKA PRZY MUZYCE I 30 MIN ROWERKA,TO JEST MÓJ SUKCES .
JUŻ NAWET WAM NIE OBIECUJĘ ŻE JUTRO BIORĘ SIĘ ZA SIEBIE BO I TAK TO ZEPSUJE,MOJA WAGA ROŚNIE DO GÓRY DZIŚ 78,80KG.SAMA JESTEM SOBIE WINNA,ALE WASZE WPISY CZYTAM I PODZIWIAM,TRZYMAM ZA WAS ,POZDRAWIAM WSZYSTKICH PAPA .]
KIEDYŚ BĘDZIE LEPIEJ,I WAGA SPADNIE W DÓŁ.
madamegoodstyle
19 sierpnia 2012, 17:53Bierzmy się w garść i wygramy! Powodzenia! :*
Nikki23
17 sierpnia 2012, 14:592000 kcal i ćwiczenia to nie jest tragedia. Będziesz chudnąć, tylko powolutku, kroczek za kroczkiem :) Owocki są super :))
xxlka74
17 sierpnia 2012, 09:40Dieta wymaga czasu , chwili zastanowienia co wybrać. Staraj się po prostu zawsze wybierać to co zdrowe i potrzebne Twojemu organizmowi. Będzie dobrze !! Super, że ćwiczysz, ja za to do ruchu nie umiem się zabrać, heheh. Nikt nie jest idealny, ale damy radę !
robaczek853
16 sierpnia 2012, 21:45kopniaczek ode mnie zebys sie wziela w garsc.dasz rade,wierze w ciebie
marta803
16 sierpnia 2012, 20:22Pieczywa makaronow i nic nie ma dopuki nie schudne potem bedzie ciemne pieczywo dieta jest moja w sumie jem na co mam ochote ze zdrowych rzeczy warzywa nabial ryby itp itd ;) a skad sila nie wiem poprostu ide do celu bo chcem byc szczupla :)