Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4.03 12 C.D.

wiecie co, kupiłam dzisiaj na wyprzedaży fajne szpilki, wyyyysokie, z platformą i odkrytymi palcami, w kolorze przetartego jeansu, będą na wiosnę jak znalazł, bo bedą pasować do szala który kupiłam i do którego chciałam dobrać buty, żeby nie wszystko było jak zawsze na czarno czy szaro ;)
ze względu na nadwagę prawie wogóle nie kupuję sobie ubrań, zakupy to dla mnie mordęga, a i chyba karzę się w ten sposób i uważam że moje ciało nie zasługuje by wyglądać ładnie, w każdym bądź razie jesli kupuję coś to głównie dodatki, buty, torebki, szaliki ;)
czasami myślę sobie że jestem dla siebie za sroga, zbyt krytyczna, jak mawia mój małż jestem zbudowana z kompleksów, i to prawda, tyle że moje kompleksy dotyczą wyłącznie wyglądu, w sferze ducha i umysłu mam dobre zdanie o sobie samej, nie wiem tylko czy kiedykolwiek uda mi się siebie zaakceptować, bez względu na to czy będę chuda, szczupła, zwyczajna czy gruba ;) i próby zmian zawsze się kończyły się fiaskiem ;)

ale koniec tematu ;) przynajmniej chwilowo
  • Karampuk

    Karampuk

    10 marca 2012, 08:06

    a to jest racja, jak sie ma kompleksy na swoim punkcie to nawet osiagniecie idalnych wymiarów wcale tych kompleksów nie zlikwiduje, trzeba pokochac siebie, niby proste a jakie trudne

  • Arnodike

    Arnodike

    4 marca 2012, 21:54

    Jak to kilka drobiazgów podnosi nastrój. Zadbaj o siebie, warto. Z czasem konsekwencja zostanie nagrodzona ;-). Pozdrawiam serdecznie

  • luckaaa

    luckaaa

    4 marca 2012, 21:27

    to zrobilas dobry poczatek , teraz tylko kontynuowac . Jestesmy caloscia i wyglad zewnetrzny moze cudnie rozjasnic wnetrze :) Uleczka ma racje - wiosna trzeba koniecznie odnowy

  • uleczka44

    uleczka44

    4 marca 2012, 21:15

    Dobre buty to podstawa, szal już masz, teraz jeszcze koniecznie poszukaj coś do butów i szala, może nieco krótszą spódniczkę (tak o 2-3 cm), może jakąś bluzkę modną. Zobaczysz jak Ci się poprawi samoocena. Wiosną trzeba koniecznie kupić sobie coś nowego i na czasie. A może jeszcze fryzjer? A co?

  • sevenred

    sevenred

    4 marca 2012, 20:19

    Buty to wspaniały poprawiacz nastroju, a takie na obcasie niebotycznym dodatkowo wygląd nóg poprawiają ;)) Żadne maratony mnie nie kręcą bo nie trawię biegania stadnego - 2 osoby to jest max! Ale oczywiście sam dystans pokonać to nie lada wyzwanie i może kiedyś....

  • izulka710

    izulka710

    4 marca 2012, 20:00

    Oj kochana,na pewno zasługujesz na fajne ciuchy i chyba faktycznie jesteś dla siebie zbyt sroga?Czemu nie wkleiłaś fotki bucików?Ja to z braku funduszy mało kupuję:(PA.

  • filipinka1

    filipinka1

    4 marca 2012, 19:45

    hmmmmmmmmmm, czytając Twój wpis miałam wrażenie, że czytam o sobie............