wczoraj dzień dietowo nieudany, zjadłam kawałek sernika po japońsku ( taki sernik na zimno ), z ruchu zaliczyłam tylko brzuszki 15 minut
nie pisałam wam ale ostatnio znowu mam problemy z cerą, ciągle stany zapalne i wypryski, wszystko goi się długo a wyskakuje błyskawicznie, smarowanie tym co mam od dermatologa mam wrażenie że nie skutkuje, to wprowadziłam plan naprfawczy w postaci maski z zielonej glinki codziennie, to sprawia że wypryski szybciej zasychają, ale efektem ubocznym jest mocno przesuszona skóra, na brodzie skóra jest tak skóra że aż szorstka i lekko zaczerwieniona, jak tylko użyje czegoś natłuszczającego albo odżywczego to momentalnie pojawiają się nowe wypryski, to po zmyciu zielonej glinki nakładam na twarz wit.A+E w ampułce, ale po 1-2 godzinach muszę to zmyć, i tak się kręce w kółko, jak zadzwoniłam to dermatologa tydzień temu to termin mam na połowe lutego ( bo teraz są kolejki a potem lekarka idzie na dłuższy urlop ), szkoda gadać, temat wałkuję na okrągło i nic z tego nie wynika, ostatnio lekarka mówiła że długofalowo może zadziałać kuracja izotekiem, z naciskiem na może, ale to kosztowna kuracja a przede wszystkim ma bardzo wiele skutków ubocznych, dlatego nie chciałam się na nią zgodzić, ostatnio jak miałam nasilenie problemów ( też jakoś zimą rok temu ) to miałam antybiotykoterapię, brałam antybiotyk prawie 4 miesiące, ale efektów spektakularnych nie było
dni bez słodyczy: 16/24 ( coś mi marnie idzie póki co )
dni w ruchu: 8/23 ( bez dnia dzisiejszego, nie wiem jeszcze ile czego będzie)
sloneczkoko
25 stycznia 2013, 12:46Przede wszystkim radziłabym skonsultować to z innym dermatologiem i alergologiem.
kasperito
24 stycznia 2013, 23:28hmmm zastanawiam co do twojej skórki, warto jeszcze raz przebadać hormony tak na wszelki wypadek. Po drugie nie wiem czy próbowałaś trapi laserowej. Wiem że w dermatologi na takie kłopotliwe wypryski stosuje się laser. 1 na poprawienie skóry by nie wychodziły, 2. na zmniejszenie głębokich blizn trądzikowych. Może warto przed tym zbadać wymaz z takiego wyprysku co to dokladnie jest i wtedy wiadomo jakim antybiotykiem zadziałać, i czy to da skutkiem a nie tak na chyił trafił. Spodnie trafione , włożyłam pod spodem getry i sruuu na rower - super wygodne:). Buziaki
jolaps
24 stycznia 2013, 22:19Może Twoje problemy związane są z dietą? Próbowałaś podbiału? Ja też czekam na słoneczko. Daje mi dużo radości i sił witalnych. Ale zimna nie lubię a przez to zimy też. Cóż, byle do wiosny
eludek
24 stycznia 2013, 21:59Ja też tęsknie za słońcem. Wczoraj pobiłam rekord wiszenia na słuchawce, 3 godziny! Współczuje tych wyprysków. Czasami tez mi coś wychodzi, ale to raczej pojedyncze i w miarę szybko znikają. Co dermatolog na to?
nagietkadietka
24 stycznia 2013, 18:08od wtorku jestem na tej diecie dzisiaj jest już ok:) jak dam radę do końca tygodnia to pociągne to i zależy jaki efekt wagowy będzie:)) no ja chodzę spać wcześnie 22 już mnie nie ma :)
klaudiaankakk
24 stycznia 2013, 18:06kiepsko z tą cerą.... każdy ruch jest dobry :))
nagietkadietka
24 stycznia 2013, 18:05Grażka idź do zielarskiego sklepu i kup olej arganowy z pierwszego zimnego tłoczenia (ważne) kosztuje około 20zł, używam tego już od 2 miesięcy, cerem mam zdrową i znikneły wszystkie dziwne wypryski. Spróbuj, może akurat. I kup herbatkę z bratka , ja piłam wywaliło mi pełno syfu i a olej szybko to wysuszył. Tez marze o słońcu:) buziaki
Karampuk
24 stycznia 2013, 16:52ale za to nie masz zmarszczek, cos za cos:P
beata2345
24 stycznia 2013, 16:33w kwestii cery nie pomogę, bo nigdy nie miałam z tym problemu. A co do słońc ja też już za nim tęsknie, a i temperatura na plusie też mile widziana.
CoMaKota
24 stycznia 2013, 16:30nie przegapilas - dzis mam:) wiec trafilas idealnie:) dzieki:* ja tez chce slonce!!!!
wandalistka
24 stycznia 2013, 14:35dziwne te Twoje wypryski:(( może rzeczywiście powinnas sobie zrobić testy alergiczne........mnie podobnie wysypuje po żeńszeniu:(((
luckaaa
24 stycznia 2013, 14:10cos musi byc przyczyna takich klopotow z cera w wieku doroslym . Ja bym sprobowala zmienic dermatologa na bardziej "nowoczesnego " .... bo ze to idzie "od srodka " i ze cos jest przyczyna to nie ma zadnych watpliwosci ... Testy na milion roznych alergii robilas ? Gronkowiec ?
agabubu
24 stycznia 2013, 14:09Ja mam problem z cerá od zawsze i jedyne co mi pomoglo to kuracja antybiotykowa. Bralam antybiotyk chyba z 8 miesiecy i cera naprawde byla fantastyczna. Niestety po zakonczeniu kuracji, po jakims czasie problem pomalu powrocil i jest nadal. Ciágle walcze z wypryskami no i oczywiscie nie umiem zyc bez dobrego podkladu. Czytalam, ze czesto wine za taki stan skory ponosi bakteria ktorá mamy i tylko wlasnie dluga antybiotykowa kuracja moze wtedy pomoc. Z tego co piszesz, to masz bardzo powazny i zaawansowany problem, wiec szukaj dobrego lekarza, moze wreszcie na cos trafisz. Pozdrawiam serdecznie
gzemela
24 stycznia 2013, 14:05Ja mam dobrą kosmetyczkę i na takie przypadłości z powodzeniem stosuje kwasy owocowe. Wyprowadziła nie jednego nastolatka. Nawet takich, którym nie pomogli dermatolodzy.
nelka70
24 stycznia 2013, 14:04no przykra sprawa z tą Twoją skórą... ale badź dobrej myśli... najważniejsza jest dobra diagnoza... rozpytaj o dermatologa z dobrą opinią i skonsultuj... powodzenia... też czekam na słońce... miało dzisiaj świecić, ale niestety sie nie zanosi :( pozdrawiam
agnes315
24 stycznia 2013, 14:01a próbowałaś leczenia hormonalnego? a może mikrodermabrazja, czy coś takiego? nie wiem, nie znam się, nigdy nie miałam kłopotów z cerą i bardzo Ci tego współczuję :( Buziaki