Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powrot z urlopu :)


Hej, ja juz po urlopiku trwał 4 tyg...ale tak szybko minal.

Niestety na wadze sporo przybylo...dzis troszke spadlo i jest 84,8kg

No ale nie ma co sie dziwic...to nieregularne posilki...to lody...to domowe ciasta...to gofry i inne frykasy wpadly:(

Urlopik byl udany wypoczelimy i naladowalismy baterie, bylo duzo smiechu i zabawy w wodzie. Dzieci zadowolone. Tylko nie chcialy wracac, bo podroz autem ponad 20godz jest dosc meczaca. Jednak jak dojechalismy to byly szczesliwe ze maja swoje pokoiki:) i swoj domek.

Rozpoczelam dalsza walke. Dzis:

Dieta - dzien 5

Bez słodyczy - dzien 5

Waga szalała...po powrocie pokazywala nawet 85,7kg, no ale najwazniejsze ze spada.

Najtrudniej mi idzie nie jedzenie slodyczy i niestety podjadam po kolacjj...to jakies jablko, orzeszki  czy dzem jablkowy wlasnej roboty.

Jeszcze nie zmobilizowalam sie do systematycznego ruchu:(

Pomiary zaplanowane na 1 wrzesnia:)

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    29 sierpnia 2017, 18:42

    Nie przytylas az tak dyuzo ;) szybko to zrzucisz :):):) Fajne ze wakacje sie udaly :) Teraz dzialalmy i gumimy tluszczyk !!!:!)

    • Greta35

      Greta35

      30 sierpnia 2017, 08:41

      Niby nie...ale u mnie strasznie wolno spada, wiec dluga droga, ale walcze dalej aby w koncu zobaczyc 7 z przodu :)

  • Renia36lat

    Renia36lat

    28 sierpnia 2017, 20:19

    A mnie coś bierze na słodkie teraz

    • Greta35

      Greta35

      29 sierpnia 2017, 10:06

      Nie daj sie...3mam kciuki :) U mnie coraz lepiej....walcze jak lwica, dzis dzien 7 bedzie bez slodyczy

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    28 sierpnia 2017, 12:30

    Ja też słodyczy kupnych nie kupuję bo jak kupię to i zjem. Mi w tym roku też trudno jest się zmobilizować do regularnego ruchu po prostu zmuszam się by coś robić. Pozdrawiam

    • Greta35

      Greta35

      28 sierpnia 2017, 13:00

      Ja kupuje dla dzieci i meza tylko ich nie jem...a jak ktos nie skonczy podrzucam w pudeleczku do pracy mezowi :P...oby nie kusilo Ja tylko spaceruje

  • Renia36lat

    Renia36lat

    27 sierpnia 2017, 22:04

    Wiesz co z tymi słodyczami to tak drakonsko lepiej nie ucinaj. Kiedyś dietetyczka mi wpajała żeby jeść owoce ąle do obiadu. Poza tym trzymam kciuki a wakacje są raz w roku

    • Greta35

      Greta35

      28 sierpnia 2017, 09:08

      Chodzi mi o slodycze kupne...owoce podjadam :)

  • aska1277

    aska1277

    27 sierpnia 2017, 20:21

    Tak przed i w trakcie @ najgorzej, chociaż ja już nauczyłąm się panować nad apetytem na słodkie ;) Czego i Tobie życzę :)

    • Greta35

      Greta35

      28 sierpnia 2017, 09:10

      U mnie ciezko...wybieram mniejsze zlo mus jablkowy wlasnej roboty z sucharkami lub mnostwo owocow czasem lody smietankowe bez dodatkow a ty jaki masz sposob??

  • andula66

    andula66

    27 sierpnia 2017, 18:24

    Powoli wrócisz na właściwe tory grunt że wypoczeta jesteś powodzenia

    • Greta35

      Greta35

      27 sierpnia 2017, 20:17

      Juz zrobilam pierwszy krok ...pilnuje dietki i nie jem slodyczy :)

  • aska1277

    aska1277

    27 sierpnia 2017, 15:54

    Wypoczęta z naładowanymi akumulatorkami dasz radę okiełznać wszystko :) Powodzenia :)

    • Greta35

      Greta35

      27 sierpnia 2017, 20:16

      Dziekuje ;) ...chce i musze dac rade bo nikt za mnie tego nie zrobi ...dzis 5 dzien bez slodyczy...ciezko oby tylko nie zlamac sie bo zbliza sie @

  • tracy261

    tracy261

    27 sierpnia 2017, 15:43

    Cieszę się, że wypoczęłaś :)

    • Greta35

      Greta35

      27 sierpnia 2017, 20:15

      Ja tez :)...teraz czas na powrot

  • kingusia1907

    kingusia1907

    27 sierpnia 2017, 11:19

    Krok po kroku, a wrócisz na dobre do tego co było, super że wypoczełaś i naładowałaś akumulatory to teraz działaj ;)

    • Greta35

      Greta35

      27 sierpnia 2017, 13:59

      Taki tez mam plan...powoli bez napinki gubic kolejne kg :)

  • lapaz80

    lapaz80

    27 sierpnia 2017, 11:02

    Dobrze że odpoczęliscie. Ja też jutro do pracy po urlopie.

    • Greta35

      Greta35

      27 sierpnia 2017, 14:00

      Pogoda dopisała az wracac sie nie chcialo :D

  • flos1977

    flos1977

    27 sierpnia 2017, 10:20

    powodzenia w zbijaniu balastu :)

    • Greta35

      Greta35

      27 sierpnia 2017, 14:01

      Dziekuje...teraz daze do wagi z przed wakacji tj 82,5kg, a potem do 7 z przodu :)