Znów suwaczek pomknął kawałeczek dalej... a ja nie uwierzyłam, że ten ktoś na zrobionym chwilę temu zdjęciu to ja...a może aparat fotograficzny wyszczupla?? :) Czuję, że moje poczucie własnej wartości troszkę wzrosło, niestety problemy dnia codziennego zbyt mocno blokują moją radość...ale jeszcze będzie lepiej... musi być.
irmina75
24 listopada 2012, 20:01Trzymaj się i do przodu. Będziesz jeszcze z siebie dumna i to szybciej niż myślisz.