Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czwarteczek!

Zaraz biegne na korki z angielskiego, więc nie mam dużo czasu :p A jak wrócę to muszę wypełnić ten formularz maturzysty czyli co chce zdawać na maturze i jaki temat na ustny polski?! bedzie cieżko. Z dietą słabo, JA JESTEM SŁABA ! dziś rano zjadłam pieczywo, ale to jeszcze nic. Trochę boję się piątku bo mam 18-stkę na której bedzie DUUUUZO jedzenia! A ja nie jestem twarda i boję się że się poddam a w sobote rano mam ważenie wieć wg się pewnie załamie ;/ jedzenie + alkohol = 197393628542158458732586 kalorii :c Jak myślicie co mogę tam zjeść i w jakich ilościach? :)



  • jogurcikowa

    jogurcikowa

    28 września 2012, 14:43

    hmmm najlepiej to kilka paluszków no sama nie wiem . nawet jeśli ograniczysz jedzenie , alkoholem nadrobisz . więc lepiej chyba odpuść sobie dietę na tą osiemnastkę:)

  • Veneaa

    Veneaa

    27 września 2012, 22:46

    No nic, czasami trzeba sobie odpuścić...

  • HarleyQuin

    HarleyQuin

    27 września 2012, 17:35

    Kalorie wieczorem i tak zostawią po sobie większy ślad :/ Też w tą sobotę będę borykać się z tym problemem. Słone paluszki? Mają chyba 127 kcal na całkiem sporą garść... albo słone krakersiki 35 kcal na 10 małych. Tylko, że takie rzeczy jak się zacznie jeść, to potem ciężko przestać...

  • Proszechceschudnac

    Proszechceschudnac

    27 września 2012, 16:08

    raczej ogranicz jedzenie w ciagu dnia i zjedz wieczorem tyle zeby niewiele przekroczyc bilans lub wcale