36. sama chyba że licząc wf w szkole to wiadomo że z klasą :P nieraz jeszcze chodze z znajomymi na pure, ale rzadko :c
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 36
9 listopada 2012
dni lecą tak szybko, nie wiem kiedy minęły ty 26 ;o Dziś byłam na zakupach i kupiłam sobie buty na zimę, niedługo zrobie zdjęcie i wam pokaże :) poza tym dziś nic: znów zjadłam za dużo bułek, ale mimo wszytsko jestem z siebie dumna, że tyle wytrzymuje, mam nadzieje że to się nie zmieni. Lece was poczytać. Buziaczki <3
![]()
36. sama chyba że licząc wf w szkole to wiadomo że z klasą :P nieraz jeszcze chodze z znajomymi na pure, ale rzadko :c
![]()
![]()
![]()
36. sama chyba że licząc wf w szkole to wiadomo że z klasą :P nieraz jeszcze chodze z znajomymi na pure, ale rzadko :c
bonjourmaadame
10 listopada 2012, 13:17Matura nie taka straszna jak ją malują, sama przerabiałam to w tamtym roku i wiem, że nie potrzebnie się tyle stresowałam
zakompleksiona113
10 listopada 2012, 12:16Ale super motywacje!Trzymaj się ;*
Veneaa
10 listopada 2012, 11:42trzymaj tak dalej:)
fitandhealthy
10 listopada 2012, 10:54ojaaaa nutella
amyline.hatric
10 listopada 2012, 01:39jedna bułka tę czy we w tą krzywdy nie zrobi!:) najważniejsze, że się trzymasz!!! :D powodzonka :)
Siranel
9 listopada 2012, 22:04jak patrzę na te zdjęcia to mnie zazdrość zżera >.
schudne00
9 listopada 2012, 21:06mi zakupy zawsze poprawiają humor , a jeszcze bardziej jak coś sobie kupie :D dobre zdjęcia ; )