Planowe ważenie dopiero jutro, ale nie mogłem się powstrzymać i wszedłem na wagę, która pokazała -1kg! :) Powoli wyhamowuję ze spadkiem, chociaż może do jutra jeszcze cosik spadnie!
Dzisiaj nowy miesiąc, więc postanowiłem nie odpuszczać na treningu z rana i zrobiłem 60 basenów, czyli 1,5 km w ok. 36 min, potem chwila w jacuzzi :) i bieżnia 8,3 km w 50 min. Miesiąc treningowy rozpoczęty solidnie! :)
Jutro minie mi równe 28 dni jak jestem na diecie Vitalii, siła błonnika, jak będę miał chwilę zrobię małe podsumowanie.
talia95
6 lutego 2013, 15:118,3 km w 50 min robi wrażenie :) Byłabym 5 km w tyle i od 20 minut wypoczywała błogo ;) heheh gratuluje postępów i tempa. Najlepszego!
ZizuZuuuax3
1 lutego 2013, 10:40no ładnie ładnie widzę wszedł w nowy miesiąc z wielkim hukiem :D gratuluję ;)