Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Koniec lutego


Dzisiaj ostatni dzień miesiąca, więc wypada jakieś podsumowanie zrobić :)

Ważenie w sobotę, więc będzie to podsumowanie raczej treningowe.

Odebrałem dzisiaj wyniki badań krwi... i wszystko w normie cholesterol, TSH, glukoza i te pozostałe dziwne literki na kartce też ;) strasznie poprawiło mi to humor z rana, bo obawiałem się o cholesterol, ale widać 2 miesiące na zdrowej diecie robi swoje! 

Jeżeli chodzi o moje treningi w tym miesiącu, to w rozbiciu na dni tygodnia wyglądało to tak:



No i wykres z ilością kilometrów, kalorii i czasu:
                       
  • fasqala

    fasqala

    28 lutego 2013, 19:55

    Normalnie dzięki serdecznie za wsparcie:-D nie ma co od razu mi lepiej:-D

  • wierzewcuda

    wierzewcuda

    28 lutego 2013, 16:41

    wow, podziwiam ;p

  • psofi

    psofi

    28 lutego 2013, 15:49

    No tak, ale żeby się zdrowo odżywiać musiałabym sobie pójść zrobić "zdrowe zakupy". A jak ja nie mam siły ani ochoty, żeby się ruszać, a do tego i tak nie chce mi się jeść, to jak tu się odchudzać? Powodzenia na półmaratonie. :)

  • Devis

    Devis

    28 lutego 2013, 13:54

    Tak śledze kolege i też jestem pod ogromnym wrażeniem dyscypliny :-) Trzymaj tak dalej bo dajesz motywacje innym ;-) zwłaszcza mi :-)

  • magnolia90

    magnolia90

    28 lutego 2013, 13:23

    Podziwiam! Ja na takie wyczyny nie piszę się. Dla mnie starczy rowerek ... Szczerze podziwiam wyniki, które osiągasz, siłę, którą posiadasz, tę fizyczną i psychiczną. Masz jej tyle, że wystarczy dla innych, tych słabszych na diecie. Możesz im pomóc dobrym słowem. Tak trzymaj!

  • Wendy1983

    Wendy1983

    28 lutego 2013, 11:29

    O kurde, ale mega regularnie cwiczysz. U mnie ta endomondowa tabelka wyglada bardzo chaotycznie, ale tez jest dosc fajnie zapelniona. Zapisz sie na jakis challenege - to mega motywuje (przynajmniej mnie :))

  • Mileczna

    Mileczna

    28 lutego 2013, 10:28

    fantastyczna wytrwałość w terningach !!!