Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dawno mnie nie było...


Waga ogłosiła strajk i spadła w zeszłym tygodniu tylko o 0,4 kg... jakoś mnie to nie martwi, bo zdrowe odżywianie weszło mi w nawyk i już niespecjalnie nawet nad tym się zastanawiam ;) Grunt, że w dół, czas i tak upłynie  Jutro kolejne ważenie, więc może cosik będę mógł doliczyć do spadku 

Jeżeli chodzi o aktywność fizyczną, to z uwagi na to, że półmaraton na który się zapisałem , jest już za 16 dni !!! to koncentruję się głównie na bieganiu i odpuściłem intensywność basenu.... zobaczymy. Dzisiaj według rozpiski miałem interwały a podsumowanie wygląda tak:

Gdzie ta wiosna? 
  • Czeczynka

    Czeczynka

    23 marca 2013, 16:03

    Już się poprawiam :P

  • ZizuZuuuax3

    ZizuZuuuax3

    22 marca 2013, 16:44

    Idzie Ci świetnie jak zawsze :) Pozdrawiam :)