Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jest mi tak cudnie.


Nic nie powiem,bo co tu mówić...72.8kg

P.s.O dziś walczę o utrzymanie wagi,następne wyzwanie w toku mojego odchudzonego życia.Wierzę w siebie:)

Pozdrawiam w spodniach nr.38 i bluzeczce nr.40

  • Terlum

    Terlum

    30 stycznia 2011, 15:14

    Doczytałam, że zaczynalaś od 117... wow- to tak jak ja- tylko, że ja jestem na samym poczatku i daleka droga przede mną. Imponujący wynik! Gratuluję :)

  • ela61

    ela61

    29 stycznia 2011, 17:18

    super! Bluzeczki na pewno bardzo ładnie leżą na takiej smukłej sylwetce. Życzę dalej tak wspaniałej siły woli, której mi ostatnio brakuje. pozdrawiam

  • londadu

    londadu

    29 stycznia 2011, 14:55

    Ładnie, ładnie! Lada chwila i będzie 70:) Powodzenia i wytrwałośći!