Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
GRUBASKOWE POSTANOWIENIA NOWE


DZIEŃ DOBRY SŁONKA, TU GRUBASKA ZNOWU NADAJE
NA początek napisze co do faceta: napisałam mu że jestem szczęśliwa i że w przyszłym roku wyjeżdżam za granicę ( co jest prawdą) i myślę, że już nigdy się nie odezwie. Czuje że będę już sama na tym świecie, ale GRUBASKA SOBIE I SAMA PORADZI.
Dosyć smętów, na temat odchudzania tera bedzie
Jak zniknełam z Vitalii ( brak czasu na pisanie niestety, a może i mój brak mobilizacji) działałam na własną rękę i skarby napisze to czego zawsze się trzymałam i co jest świętą prawdą: ROWER, ROWER I JESZCZE RAZ ROWER!!!!
Jak schudłam 9 kg? bo prawie codziennie po pracy jeździłam z koleżanka na rower po półtorej godziny a efekty?
PUPA MNIEJSZA I WKLĘSŁA ŻE TYLKO PODZIWIAĆ
UDA( DWA ALE MNIEJSZE W OBWODZIE) BRZUCH CO GO TAK GNIOTAŁAM SIĘ WYPŁASZCZYŁ , kochane rower to zbawienie
Ale żarcie i jeszcze raz żarcie- nie grzeszyć mi tam: ZERO SMAŻONEGO, SOSÓW, FAST FOODÓW, GOLONEK, MORTADELI, KISZECZEK I BOCZKÓW!!
Jestem z wami i działam dale a wy też bądzcie ze mną, a na koniec coś co i mnie nie dziwi bo nawet DODA BYŁA GRUBASKĄ ALE JEST  LASKĄ :p :*

  • ewajoanna70

    ewajoanna70

    16 października 2012, 17:13

    to święta prawda rower pomaga bardzo w spalaniu tkanki tłuszczowej... brawo