Hejka
No dzisiaj znów poszła waga w dół jest git 
, aqua aerobic+12dł. basenu+jak zawsze 30min orbi, dałam radę mimo że mnie dziś strasznie wymiotowało przez dzień i źle się czułam, już się wahałam czy dam radę z tymi ćwiczeniami ale się zmusiłam i nie żałuję. . Nie miałam z kim jechać bo kuzynka dziś miała znów inne plany ale namówiłam ciocię 70letnia babeczka towarzyszyła mi w tej dość długiej trasie a na basenie korzystała z jacuzzi i biczów wodnych.
Dorzucam jeszcze moje jedzonka
Filet z kurczaka zapiekany ze szpinakiem i mozzarellą podany z marchewkowo-jabłkowa surówką
Koktajl jagodowy z dzikim ryżem
I do następnego wpisu 
ckopiec2013
23 listopada 2017, 14:16Dobre wiadomości, ja byłam dziś u pani dietetyk, schudłam przez miesiąc 3kg, jest dobrze:))))
Grubaska.Aneta
23 listopada 2017, 19:34Gratulacje super :-)!!!
as111
23 listopada 2017, 10:55Świetnie Ci idzie, super :) Ja raz pod wozem, raz na wozie, ale gdy czytam tak zmotywowane osoby to też się lepiej trzymam ;) pozdrowionka
Grubaska.Aneta
23 listopada 2017, 11:00Obecnie jak nigdy wcześniej czuje się zmotywowana: -))))))
ellysa
23 listopada 2017, 08:31oj zeby mi sie tak chcialo jak Tobie:)
Magdalena762013
23 listopada 2017, 00:13Nawet sobie ciocie znalazłaś na ten basen - brawo!
Grubaska.Aneta
23 listopada 2017, 08:45I waga dziś pięknie wynagrodzila sporym spadkiem :-))))))
dede65
22 listopada 2017, 23:26Marta normalnie strongwomen jesteś!!! brawo!
Grubaska.Aneta
23 listopada 2017, 08:45I waga to docenia: '))))
dede65
23 listopada 2017, 09:23pochwal się ile schudłaś ;)
Grubaska.Aneta
23 listopada 2017, 10:44Wg paska na górze strony. Cały czas uaktualniany.
Grubaska.Aneta
23 listopada 2017, 10:44Komentarz został usunięty
marii1955
22 listopada 2017, 21:24I BRAWA Martuniu , ale dajesz czadu = waga to dostrzega = jest extra :))) Ojj , to się fatalnie czułaś - jednak nie odpuściłaś , ale się zawzięłaś ............ :) Jedzonko prima , najszybciej pochłonęła bym ten ryż z koktajlem jagodowym - smaku mi narobiłaś = ja lubię takie proste jedzonka i lekkie na dodatek :) Toooo do miłego ... :))))))))))))
Grubaska.Aneta
22 listopada 2017, 22:43:-))))
akitaa
22 listopada 2017, 21:15Brawo za spadek!! :)) idziesz jak burza, jestem dumna :) a nie, że ciocia się skusila :D
Grubaska.Aneta
22 listopada 2017, 21:18Ciocia jak 18stka :))
Gacaz
22 listopada 2017, 21:09Brawo za dietę i ćwiczenia, a ja myślę żeby upiec pierniki z Twojego przepisu, piekłam je chyba 2 lub 3 lata temu i bardzo mi smakowały. Pozdrawiam
Grubaska.Aneta
22 listopada 2017, 21:18Ble mi się już one przejadły kiedy człowiek piekł je w ilościach hurtowych na zamówienia. Postawie na piernika, przełożonego marmoladą oblanego gorzką czekoladą, ulubiona wersja męża.
Gacaz
22 listopada 2017, 21:21Ja piekłam je tylko raz i żadne inne tak mi nie smakowały. Lubię same pierniki, bez lukru i czekolady.
Migdal0606
22 listopada 2017, 21:09Ty masz dietę cukrzycowa czy tez niskotluszczowa
Grubaska.Aneta
22 listopada 2017, 21:16Cukrzycową, ale nie niskotłuszczową. Tłuszczy sobie nie żałuje.
Migdal0606
22 listopada 2017, 21:19Ok :) ja wlasnie bede badac sie pod katem insulinoopornosci
Grubaska.Aneta
22 listopada 2017, 22:44Oby Cię to dziadostwo nie dosieglo: -/