Cześć Kochane, sorki że wam ostatnio tak mało komentuje, ale jakiegoś doła złapałam i nawet nie chce mi się cokolwiek robić.
Jednak jutro nie jadę, bo coś mi się w głowie pokręciło jak sprawdzałam połączenia. Dobrze, że sprawdziłam jeszcze raz, bo czekałabym we wrocku ok 2 godz na busa do domu.
Szczerze to nawet dobrze, bo taki mróz jest, że nawet nie wychylam nosa z domu. Poczekam aż się trochę chociaż ociepli. I wymyślę coś innego na ten wyjazd. Bo dowód wyrobić muszę.
Dziś na obiadek zupka jarzynowa z kulkami mięsnymi. Najadłam się.
Menu:
I Płatki fit, trochę musli i mleko, kawa
II 4 pieczywka, plasterek sera*, plasterek szynki gotowanej, sałata
III Zupa jarzynowa z kulkami mięsnymi
IV Jogurt, mandarynka, gruszka
V 3 połóweczki kromki z serkiem, sałatą, serem, ogórkiem, jabłko
*W biedronce jest taki ser, super cienki. Jeden plasterek ma 23 kcal :)
I mam do was pytanko.. jaki jogurty (serki) owocowe, smakowe jecie? Wiem, że powinno się wybierać j. naturalne, ale ja nie lubię i nie będę się zmuszać.
Merry
2 lutego 2012, 19:22A co to za ser? Napisz napisz bo ja robie zakupy w biedronce. Ja jem jogurty 0%, mają bardzo mało kcal., bo 40-45kcal ;D na 100g. rewelacja.
CherryWoman
2 lutego 2012, 17:44z biedrony ja jem jogurty musline z musli sliwkowe i winogronowe :) tanie pyszne i sycące ;) tylko 89gr sztuka :D ale reklama hahah
malgorzaata
2 lutego 2012, 17:14Ja staram się nie popadać w paranoję i nie odmawiać sobie wszystkiego co lubię w związku z czym jogurty jakie jadam to Jogobella. Moim zdaniem to najlepsze jogurciki. Do Bakomy zraziłam się dawno temu. Pitne jogurty w ogóle mi nie smakują. A te jogobelli najlepsze są brzoskwiniowe, ananasowe i jagodowe :)
samotnapasazerka
2 lutego 2012, 17:02zgadzam się z Sylwią są pyszne i nisko kaloryczne.
zdenka83
2 lutego 2012, 17:01jogurty naturalne mają taką zaletę, że mogą mieć każdy smak :) można dodać koncentrat i masz pomidorowy, albo domowe konfitury i masz owocowy :) mniam albo ogórek z koperkiem=smak lata
SylwiaOna
2 lutego 2012, 16:26ja kupuję jogurty 0% z biedronki "FRU VITA" czy jakos tak. Hmm rózne smaki a dodatkowo w srodki są ziarna zbóz wiec są pozywne.
marusia84
2 lutego 2012, 16:09Muller foop. Pozdrowionka. Trzymaj się :)
artinuful
2 lutego 2012, 15:33Głowa do góry mała. Niestety zimowa aura i ten nieszczęsny mróz źle na nas mogą wpływać, ale przecież my jestesteśmy silnymi niezależymi kobietami:p Buziaki
marcelka55
2 lutego 2012, 15:18Ejjjj!!! Co to za dołek!!!??? Nie wolno się dołować przy dziecku małym!! Chcesz mieć nieszczęśliwe dziecko? :) Ja jem wszystkie jogurty jak mam na nie ochotę. Lubię takie tanie z biedronki, chyba się nazywa jogurt wyśmienity. A ostatnio zakochałam się w takich - też z biedronki, co mają duuuże kawałki owoców. Pychotka! Cena ok 1,99 lub 2,15, bo i w takiej i takiej widziałam. Dzielę na pół :)
sQzmeee
2 lutego 2012, 15:08to kupuj jogurty 0% cukru smakowe ja ostatnio taki kupiłam i był bardzo smaczny jest czymś tam słodzony na pewno ale ma o wiele mniej kalorii po za tym moim zdaniem można jeść normalne jogurty owocowe tylko np jeden mały na dzień i też nic się takiego nie stanie
maares
2 lutego 2012, 14:34uff to Ci sie udalo z tym wyjazdem (dzieki za objasnienie :D) moze pózniej sie ociepli choc troche... A co do jogurtów to jem np. Onken pychota, ale nie wim czy w Polsce sa takie? Ale ogólnie sa jogurty bez tluszczu, (low fat) i je sobie zapodaje. A mozna tez np. do jogurtu naturalnego zmiksowac owoce np. gruszke, jablko i morele poprawia smak i malo kalorii ;)
1985natalia2
2 lutego 2012, 14:14Są jogurty owocowe O% nazywają się finezja :) a jak nie lubisz naturalnych to jedz je np z bananem, wtedy są pyszne.