No i miał być dzień lenia, ale rano wskoczyłam na rowerek na całe 35min. Jestem zadowolona. Potem zrobiłam surówkę na obiad z pekinki i jogomajo. I będą fileciki. Bez ziemniaczków. Potem wzięłam kąpiel,szybką, a potem rozpaliłam w piecu.
Razem ze strojem zamówiłam spodnie. wylicytowałam je za małą kwotę. Więc było warto. Tylko jak się okazało to rozmiar 40. Moja siostra je mierzyła, a ona waży mniej i jest wyższa.. więc w biodrach i udach jest węższa. Na niej leżały idealnie. Ale wiecie co? Ja też się w nie zmieściła. Tylko nie dopiełam guzika, ale już nie wiele brakuje :) Spodnie fajne, 3/4 .. może na wiosnę będę w ich już śmigać.
Manu dziś to:
I Serek waniliowy jogoebla, 2 pieczywka, kawa z mlekiem i cukrem
II 4 piczywka przełożone wędliną i sałatą, pół jabłka, mandarynka
III filet, surówka z pekinki z jogomajo
IV serek brzoskwinia z marakuja,2 pieczywka
V Bigosik
Wesołego i miłego ;*
aliszja1992
14 lutego 2012, 12:48Bigos na kolację... prosze Cię.. jak patrze na Twoje menu to powinnaś je jak już odwrócić. Rano jeść to co najcięższe a wieczorem te mandarynki czy jogurt..
Merry
13 lutego 2012, 17:16Na pewno, cm lecą szybciej niż waga. No mi też wczoraj udało się trochę pojeździć jupiii całe 30min. Udało hmmm..., zmusić się musiałam!
busiaczekkk
13 lutego 2012, 12:08świetnie Ci idzie kochana :*No spodnie są swietną motywacją do daleszej walki :) Pozdrawiam i miłego dnia zycze :*
bycszczuplaa
13 lutego 2012, 12:06Super ;) Pozdrawiam :)
sQzmeee
13 lutego 2012, 09:38na bank bedziesz juz w nich śmigać a moze nawet na wiosne beda juz za luzne ^^
sayonara
13 lutego 2012, 02:56mmmmmmm bigosik :) wcale nie musi być magakaloryczny :) uwielbiam taki mocno kwaśny
dytkosia
12 lutego 2012, 23:53Na wiosnę na pewno będą leżeć super
sabrina73
12 lutego 2012, 23:21Dasz radę schudniesz jeszcze
marlenka15
12 lutego 2012, 22:45Świetnie że pojeździłaś na rowerku ;) Zawsze to trochę kcal spalonych !! ;) Buźka
marlenka15
12 lutego 2012, 22:45Świetnie że pojeździłaś na rowerku ;) Zawsze to trochę kcal spalonych !! ;) Buźka
Zieloneoczy
12 lutego 2012, 18:48pewnie do wiosny sie zmieścisz i bedziesz z siebie dumna i swojego osiągnięcia :)
samotnapasazerka
12 lutego 2012, 17:20będziesz śmigać jestem pewna.
zdenka83
12 lutego 2012, 13:55widzę, że pozytywnie, optymistycznie :) tak trzymać a spodnie same się dopną :)
asiuniaedytaa
12 lutego 2012, 13:51milej niedzieli;d
Clarks
12 lutego 2012, 13:28Ależ Ty jesteś piękna! Musisz schudnąć. Taka śliczna buzia plus zgrabna sylwetka zapewni Ci świat u stóp.
25rybcia
12 lutego 2012, 13:15milego dzionka zycze i powodzenia
czas.na.zmiane
12 lutego 2012, 12:54fajnie u Ciebie z energia :)
poleskae
12 lutego 2012, 12:08widać, że energia Cię rozpiera, tak więc guzik w spodniach dopnie się szybciej niż myślisz
zemra79
12 lutego 2012, 11:57jak spodnie weszly ale sie nie dopiely to bedzie wieksza motyzwacja aby zrzucac kilogramy. podziwiam za poranny rowerek
TanCerca
12 lutego 2012, 11:56powodzenia :))