Dziś rano się zważyłam, bo jutro mam 1 zm w pracy i pewnie bym zapomniała.
No i są rezultatu już :)
2 kg mniej super!
Dietka idzie powoli ale do przodu, jest ciężko, bo mam ochotę na słodkie bardzo i muszę coś wymyślić by zaspokoić moją zmorrę !
Na razie jem wg planu, ale brak mi urozmaicenia. To z tego względu też że pracuję i ciężko się zorganizować i poświęcić czas na gotowanie i szykowanie posiłków.
Tak zwalam na pracę, ale ja sama też jestem leniwa.. ostatnio na prawdę jestem leniem chodzącym! Totalnie! jak ta szarówka na mnie działa!
Trzymajcie się!!!!!!!!
lapaz80
12 stycznia 2014, 22:20Gratuluję spadku. Pozdrawiam
marcelka55
12 stycznia 2014, 14:14A gdzie pracujesz? Bo z tamtego marketu to chyba jakiś czas temu zrezygnowałaś, prawda? 2 kg mniej - no super wynik! Oby tak dalej! Będę trzymała kciuki! :)