Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
miało być ważenie... a jest nowu.... piekarnik


już wyjaśniam... Jak na złość dziś waga zaczęła szwankować. Muszę kupić baterie bo waga jest nie prawdomówna dziś, raz mniej raz więcej. Ważenie więc będzie jutro. Baterie już kupiłam i kupiłam nowy piekarnik a oto on:

już nie mogę się doczekać by go wypróbować, nareszcie będę mogła piec i gotować w piekarniku :)

  • marcelka55

    marcelka55

    20 maja 2014, 10:47

    nie widziałam nigdy takiego piekarnika :)

    • grubciaakasia

      grubciaakasia

      21 maja 2014, 13:02

      bardzo fajny i praktyczny, własnie mi sie robi ryba we foli, wyglada jak mikrofalówka :P ale funkcje inne