Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowy początek. Dzień 1.



Zaczynam od nowa. !!!!!! Niestety !!!!!! Ostatnio poległam, ale kilka dni wytrzymałam. Teraz ............... jest po świętach, po chrzcinach malutkiej i żadnej imprezy na horyzoncie!!! Żadnych pokus zatem. Żegnaj rozpusto!!!! 

Waga dziś pokazała 93 ! :( :( :( :( :( :( Buuuuuuuu 

A pomiary wcale nie wypadły lepiej.. cofnęłam się do początku. Muszę zaczynać wszystko od nowa :( 

Zawartość tkanki tłuszczowej 44 % !! Tragedia! Muszę zejść do 38 przynajmniej.. do takiego efektu udało mi się  kiedyś zejść i teraz musi mi się znowu udać. Mam motywację. Waga, pomiary i widok w lustrze mnie motywują. 


  • angelisia69

    angelisia69

    14 kwietnia 2015, 06:30

    To dzialaj i nie przestawaj!!

  • jaworek90

    jaworek90

    13 kwietnia 2015, 10:26

    Dobra wiadomość na początek tygodnia! GOOD BEJBE! :) :*

  • smerfkaa

    smerfkaa

    13 kwietnia 2015, 10:05

    Życzę powodzenia, bo niestety mi ciężko jest znaleźć czas na dietę i ćwiczenia przy dwójce maluchów.

    • grubciaakasia

      grubciaakasia

      13 kwietnia 2015, 10:09

      Mam to samo. Czas tak szybko leci przy dzieciakach. Ale musimy być silne. Ja zaczynam od diety a z czasem postaram się wprowadzić ćwiczenia, bo na samej diecie daleko nie zajdę.