Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 9/ menu z 8. Nerwy jak przy PMS


Już zapomniałam jak to jest mieć PMS a dziś się tak czuję jak właśnie by mi się zaczynał PMS. W sumie już nie karmię piersią, od czasu do czasu odciągałam po troszkę ale teraz już koniec. Więc tylko czekam na @. ..ale wcale za nią nie tęsknię. 

Menu z dnia 8:

  • płatki pełnoziarniste z mlekiem, kawa
  • koktajl banan - truskawki - jogurt naturalny
  • makaron z brokułem, pieczarkami i kurczakiem, jabłko
  • pomarańcz, 3 wafle ryżowe z miodem
  • sałatka (sałata lodowa, pomidorki, ogórek, kukurydza) sos czosnkowy z jog. nat. 2 kromki żytniego, jabłko

Mam ochotę zjeść coś dobrego... chodzi za mną tortilla, ale taka zrobiona w domu. Nie mogę spotkać nigdzie placków tortilli pełnoziarnistych. Dziś już w sumie poszalałam.. na obiad zjadłam 7 ruskich z jogurtem naturalnym. Mąż przywiózł od swojej mamy. Nie smakowały mi tak bardzo.. ponieważ jestem przyzwyczajona to innego smaku - bardziej serowego, bardziej pieprznego i z większą ilością cebulki w środku.  

  • SamaJa.

    SamaJa.

    21 kwietnia 2015, 19:37

    ja też dzisiaj jadłam ruskie, tak jak ty lubisz, na ostro. :)

  • marcelka55

    marcelka55

    21 kwietnia 2015, 16:23

    Mogłas sobie cebulkę na pierożki jeszcze podsmażyć :)

  • angelisia69

    angelisia69

    21 kwietnia 2015, 15:38

    ja dzis pisalam o tortilli akurat :P Ciaza dobra rzecz bo @ nie ma :P