Właśnie przeglądając nowy Skarb wpadły mi w oko te słowa : "dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą". A ja znowu walczę :( tym razem startuję z wagą ... 76 kg i świadomością posiadania hiperinsulinemii i stanu przedcukrzycowego. Co tu dużo mówić, jest źle, waga nie chce wcale spadać, najgorzej jak próbuje coś ćwiczyć, zamiast chudnąć od razu przybieram na wadze, to jest cholernie demotywujące
slubna26
13 listopada 2018, 22:40Powodzenia
Martynka2014
13 listopada 2018, 14:04Życzę dużo wytrwałości i powiedzenia!