Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
znów zwolnienie


No i dostałam 10 dni zwolnienia... Jeden dzień pracowałam...
Dostałam tabletki przeciwzapalne i maść z antybiotykiem i mam bardzo obserwować rękę czy nie idzie zakażenie. Nastraszył mnie trochę doktorek.
Ręka nadal sporo spuchnięta, ale już mniej zaczyna boleć, coraz częściej się nią wspomagam robiąc drobne rzeczy.
Jak ona jest potrzebna, głupie spięcie włosów było wyzwaniem, nie mówiąc o zapięciu stanika. A prowadzenie samochodu... kierownica w jednym ręku to dla mnie norma, ale odpalanie auta lewą ręką i włączanie wycieraczek lewą, no i ręczny też lewą...
Ale pojeździłam trochę, biegi w miarę się zmieniało, robiłam to prawie nadgarstkiem.

Dziś dietka w miarę, tzn rano owsianka, potem banan, potem flaczki, a na kolację grzanki z avocado.

Treningu nie było, ale jutro na pewno już coś zrobię bez obciążenia.
A tak a propos obciążenia to dla dziewczyn, które boją się ciężarów przeczytałam ostatnio stwierdzenie, że kobieta nie powinna ćwiczyć z ciężarami lżejszymi niż jej torebka... coś w tym jest....
A dla dziewczyn nie omijających cięższego sprzętu polecam stronkę KFD i jej atlas ćwiczeń, sama korzystam z ich filmików, są przejrzyście nagrane i wygląda, że ćwiczenia są wykonywane prawidłowo, czego nie można powiedzieć o wielu filmikach na youtubie
http://www.youtube.com/playlist?list=PL675498D350FA7EB5

Z nią siłka i te wszystkie maszyny mniej straszne, a na forum KFD można znaleźć różne plany treningowe, wiele z nich jest dla facetów, ale co z tego oni używają tylko troszkę większych hantli.
  • Ancur90

    Ancur90

    22 lutego 2014, 10:54

    Co do ciężarków, to właśnie wczoraj zakupiłam w biedronie. Co prawda tylko kilowe, ale od czegoś trzeba zacząć :) Niech ta łapka dochodzi do siebie :)

  • margolix

    margolix

    22 lutego 2014, 10:16

    trzymaj sie dzielnie! i uważaj na tą rekę! ;*

  • karioka97

    karioka97

    22 lutego 2014, 09:56

    no to ja małe ciężarki, bo i moja torebka nie jest ciężka :)

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    22 lutego 2014, 08:45

    Dzięki, chyba się skuszę na ten zakup, drogie nie jest, a może coś da. Bańka chińska to u mnie porażka, nie umiem się nią masować, albo za słabo ją zassam, albo za mocno i masować się nie da.

  • Siwa79

    Siwa79

    22 lutego 2014, 08:42

    Oj ja sobie nie wyobrażam machania ciężarkami cięższymi od mojej toreby;)) Wracaj szybko do zdrowia

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    22 lutego 2014, 08:02

    A jak ten masażer próżniowy się sprawdza? Używasz go, są jakieś efekty? Ja cały czas zastanawiam się nad zakupem.

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    22 lutego 2014, 08:00

    Biedna z tą ręką jesteś. Podziwiam że uszkodzona jeszcze myślisz o ćwiczeniach ;))

  • Niecierpliwa1980

    Niecierpliwa1980

    22 lutego 2014, 07:06

    te ciężarki lżejsze niż moja torebka i tak miałby niezła wagę :-)) Wracaj do zdrowia!