Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Żenujące...


No więc... równy miesiąć nic nie robiłam, a co gorsze jadłam wszystko co chciałam... jest straszne bo co poiniedziałek mówiłam sobie, ze już tak nie będze, że znów zaczynam. no dziś się udało. teraz Wam podsumuje jakie zmianu zauważyłam w sobie 

Podczas diety: 
- pełno energii

- chęć wychodzenia z domu

- chęć rozmowy z ludźmi-

- chęć chodzenia na zakupy i kupowania nowyhch ciuszków

- duma

Miesiąc bez diety 

- wstyd

- smutek

- brak siły

- niechęć do wychodzenia z domu

- osłabienie 

Po prostu masakra! Pora to zmienić bo jak się znów obudze z moją początkową wagą to będzie okropne. Zblizają mi sie dwa wesela musze wygblądać cudownie <3