Stanowcz:sport to nie moja pasja;-) A dobra muza -i owszem:-)
andorinha
26 lipca 2016, 12:32
Słowo "pasja" z łaciny "passio" oznaczała początkowo cierpienie ;) Lubię się porządnie umęczyć, mam potem więcej energii, nie umiem bez tego żyć, więc chyba to jest moja pasja :)
pasja pasja pasja.... tak mam od dziecka, a teraz niektórzy próbują mi zabraniać albo co gorsza wypominają mi wiek, oż to we mnie się gotuje i właśnie wróciłam po 9 km..... pozdrawiam
teraz jak juz sie nie odchudzam to poprostu styl zycia,moment w ktorym moge sie odstresowac.Nie nazwalabym tego pasja,bo nie uprawiam zadnych wyczynowych sportow.
bardziej jako pasja, ciesze się ogromnie, ze pomaga mi to w dążeniu do upragnionej sylwetki, ale przede wszystkim czuje się dzięki temu lepiej, wręcz rozpiera mnie energia i czuje się zrelaksowana :D
Catalunya
25 lipca 2016, 11:31
dla mnie Pasja, przez duże P ... a przy okazji rzeźba dla ciała, ale Pasja przede wszystkim. Jedzenie to też moja pasja i czasami jedno z drugim nie chce współgrać ;)
A u mnie w zależności od dnia ... raz sprawia mi aktywność sportowa przyjemność, więc traktuję to jako pasję... a raz opadam z energii i traktuję to jako konieczność ...
Malina007
26 lipca 2016, 19:52Stanowcz:sport to nie moja pasja;-) A dobra muza -i owszem:-)
andorinha
26 lipca 2016, 12:32Słowo "pasja" z łaciny "passio" oznaczała początkowo cierpienie ;) Lubię się porządnie umęczyć, mam potem więcej energii, nie umiem bez tego żyć, więc chyba to jest moja pasja :)
Marysiazlota
26 lipca 2016, 11:14....rower i pływanie pasja i przyjemność ogromna :)))))
apssik
26 lipca 2016, 09:40paaasja zdecydowanie (bieganie)
siwa68
25 lipca 2016, 19:34pasja pasja pasja.... tak mam od dziecka, a teraz niektórzy próbują mi zabraniać albo co gorsza wypominają mi wiek, oż to we mnie się gotuje i właśnie wróciłam po 9 km..... pozdrawiam
LenaMagdalena2016
25 lipca 2016, 15:14Ja jeszcze jako konieczność, niestety :(
angelisia69
25 lipca 2016, 13:34teraz jak juz sie nie odchudzam to poprostu styl zycia,moment w ktorym moge sie odstresowac.Nie nazwalabym tego pasja,bo nie uprawiam zadnych wyczynowych sportow.
Ashee.
25 lipca 2016, 13:22bardziej jako pasja, ciesze się ogromnie, ze pomaga mi to w dążeniu do upragnionej sylwetki, ale przede wszystkim czuje się dzięki temu lepiej, wręcz rozpiera mnie energia i czuje się zrelaksowana :D
Catalunya
25 lipca 2016, 11:31dla mnie Pasja, przez duże P ... a przy okazji rzeźba dla ciała, ale Pasja przede wszystkim. Jedzenie to też moja pasja i czasami jedno z drugim nie chce współgrać ;)
E-milka84
25 lipca 2016, 08:50w domu tekt odsłucham - a co do pytania to .... wiesz że moja miłość sie wypaliła ... dziś idę na siłę, może gdzieś za rogiem czeka ;) oby :D
GrzesGliwice
25 lipca 2016, 08:56Musisz powiedzieć za którym... hi hi
E-milka84
25 lipca 2016, 08:59podpowiem, że to nie jest skrzyzowanie ... hahaha :P :D
GrzesGliwice
25 lipca 2016, 08:59Ach to już wiem gdzie... ;)
E-milka84
25 lipca 2016, 09:05hahaha :D
jo-jo
25 lipca 2016, 08:49Szacuneczek za dobry wybor muzyki ;)
GrzesGliwice
25 lipca 2016, 08:59"...Nie chce byc najwiekszy trenig zmienia punkt widzenia, ważne to co w głowie -woda w miesniach nic nie zmienia..."
Aga__
25 lipca 2016, 08:40A u mnie w zależności od dnia ... raz sprawia mi aktywność sportowa przyjemność, więc traktuję to jako pasję... a raz opadam z energii i traktuję to jako konieczność ...
don@tella
25 lipca 2016, 08:26buu... ja jako konieczność... ale może kiedyś w końcu mi się odmieni :P
GrzesGliwice
25 lipca 2016, 08:28Grunt to pozytywne myślenie :)
don@tella
25 lipca 2016, 08:30a Twoje bieganie to już pasja? :)
GrzesGliwice
25 lipca 2016, 08:32Jeszcze nie... hi hi. Ale zacząłem słuchać muzyki podczas biegania m.in. "Rapoholiki" i bardzo mnie to motywuje...
don@tella
25 lipca 2016, 08:33z muzyką zawsze łatwiej :)