Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Początki z Vitalią


W piątek otrzymałam pierwsze jadłospisu z diety Vitalii. Przez weekend starałam się stosować do nich rygorystycznie, ale niestety nie dało się. Nie mogłam zjeść tyle ile miałam rozpisane. Gdy zaczęłam wszystko zkrupulatnie ważyć, to nagle okazało się, że np 60g ogórka zielonego to strasznie dużo i mi się na kanapki nie mieści. Praktycznie w ogóle nie byłam głodna. Wykonałem również ćwiczenia z KFO na spalanie tkanki tłuszczowej - myślałam że wyzionę ducha.

  • cyganeczka01

    cyganeczka01

    25 lutego 2018, 16:17

    No tak warzyw to jest zawsze dużo,tłuszczy mniej, bo wiadomo bardziej kaloryczne są