Dziś obiecałam sobie , że nie ma już wymówek będę ćwiczyć he he zobaczymy jak pójdzie dzień się jeszcze nie skończył. Poważnie mówiąc muszę w końcu zacząć bo tak sama dieta teraz gdy waga mi stoi nie pomoże, więc mus to mus. Życzcie mi wytrwałości w postanowieniu !
MENU :
9.00 - pół grahamki cienko posmarowanej mar. smakowita de lux z połową jajka na twardo.
12.00 - jabłko
15.00 - pół grahamki cienko posmarowanej margaryną smakowita de lux z połową jajka na twardo.
18.00 - talerz zupy pomidorowej z makaronem pełnoziarnistym
22.00 - kromka chleba ciemnego cienko posmarowana pasztetem drobiowym z pieczarkami.
RUCH:
spacery z moim kochanym psiakiem długie i intensywne :)
kasiakasia71
7 stycznia 2013, 14:38Ja też życzę ci wytrwałości