Mam nadzieję, że tym razem uda mi się osiągnąć cel jakim jest schudnięcie. Moja waga pokazała 80 kg, co jest już górną granicą mojego jestestwa :( Na te kilka dni kwietnia zaplanowałam sobie ćwiczenia ogólnie rozwojowe i wzmacniające, a raczej przywracające kondycję. Od początku maja zaczynam ćwiczyć z Ewą i mam nadzieję, że tym razem nie załamię się tak jak zawsze to bywa. Nie chcę zakładać, że chcę schudnąć x kg to y dnia. Ja chcę schudnąć i poprawić swoją kondycję. Ile czasu to zajmie - zobaczymy. Wiem, że mam o co walczyć :)
ann0404
22 kwietnia 2013, 22:29powodzenia:)
Hajat
22 kwietnia 2013, 22:24Dziękuję Wam. 30 minut bardzo prostych ćwiczeń typu przysiady i skłony i czuję że mam coś w nogach oprócz tłuszczu. Oj będą zakwasy :)
Lullaa
22 kwietnia 2013, 22:11Powodzenia! ;)
lilianka32
22 kwietnia 2013, 22:00Hej! Życzę powodzenia w przeprowadzaniu metamorfozy :) Pozdrawiam! :)
klaudiii890
22 kwietnia 2013, 21:58powodzenia, wytrzymałości :)