Sensamila ma całkowitą rację. To głowa płata figle. Bo świadomie bądź podświadomie nastawiasz się na wyrzeczenia, głodówkę i wielką katorgę. Organizm domaga się wówczas jedzenia w celu zabezpieczenia się przed " kryzysem". Postaraj się nie podchodzić do odchudzania jak do walki tylko jak do nowego hobby i lepszego życia :)
CookiesCake
29 marca 2016, 19:48
To tylko kilka dni, wytrzymasz :) Nie daj się tam! :)
Elyse30
31 marca 2016, 19:07Sensamila ma całkowitą rację. To głowa płata figle. Bo świadomie bądź podświadomie nastawiasz się na wyrzeczenia, głodówkę i wielką katorgę. Organizm domaga się wówczas jedzenia w celu zabezpieczenia się przed " kryzysem". Postaraj się nie podchodzić do odchudzania jak do walki tylko jak do nowego hobby i lepszego życia :)
CookiesCake
29 marca 2016, 19:48To tylko kilka dni, wytrzymasz :) Nie daj się tam! :)
Sensamilla
29 marca 2016, 19:34Mam dokładnie to samo :) Dziś dzien pierwszy i mam wrażenie że zjadłabym wszystko co jest w domu :) Ale to chyba głowa płata figle... Powodzenia!