Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czwartek-startuję z nową dietą...


Postanowiłam wypróbować dietę dr. Ewy Dąbrowskiej...oczywiście sama nie wpadłam na tą dietę to dzięki naszej kochanej vitalijce-dzięki Aja. 
Mam nadzieję,że moje wyniki będą równie imponujące jak Twoje..
Tylko oczywiście zapomniałam się dzisiaj rano zważyć więc przyjmijmy ,że startuję z wagą 63kg. 
Dzisiaj zjadłam sobie 2 jabłka duszone z cynamonem, zupę-krem z pora z cząstkami kalafiora, no i kalafiora odsmażonego na patelni bez tłuszczu a teraz robię sobie kolejne jabłuszko z cynamonem i o mały włos nie spaliłam rondelka...
Ciekawa jestem jak długo wytrzymam...
Coś ostatnio wcale nie mam energii ...całe powietrze ze mnie uszło, moje życie jest pogmatwane i to na maxa...i co najgorsze to z mojej winy!!!

Eh gadać mi się o tym nie chce...
  • ewka58

    ewka58

    11 października 2012, 20:51

    no to walcz - powodzenia

  • marii1955

    marii1955

    11 października 2012, 19:34

    Świetnie - próbuj i walcz . Dasz radę - kibicuję Ci . Miłego wieczorku :)))

  • nora21

    nora21

    11 października 2012, 17:00

    no to ładnie walcz :)