..tak własnie idzie to moje odchudzane..nie mogę się zebrać.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (29)
Ulubione
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 31612 |
Komentarzy: | 478 |
Założony: | 21 czerwca 2012 |
Ostatni wpis: | 25 października 2015 |
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
U nas śnieg dzisiaj zawitał...zimno jest.
A moja waga znowu zaczęła zmierzać w dobra stronę
...moja waga idzie w dobrym kierunku. ..dzisiaj pokazała 63.5 a 1 września było 66,5..jupi!!!!
Witam w ten pochmurny i deszczowy poranek-przynajmniej u mnie tak jest.
Dzieciaki powędrowały do szkoły , mąż na rybach a ja jem śniadanie z diety vitalii .
Dzisiaj mój 2 dzień z dietą i zobaczymy kiedy będą efekty-spodziewam się ,że coś ruszy początkiem przyszłego tygodnia ,bo teraz jestem przed @-ma przyjść w piątek.
wczoraj był ciężki dzień ale już poukładałam wszystkie zajęcia dzieciaków -te szkolne i te dodatkowe w jedną całość a jest tego sporo-codziennie maja coś po szkole i trzeba było to ogarnąć logistycznie.
Ale pewnie u was podobnie.
Pozdrawiam i miłego dnia.
Hi. hi
Wczoraj dostałam wyniki egzaminów...ZDAŁAM
Teoria na 63% a Praktyczny na 95%
We wtorek idę odebrać dyplom
Dawno tu nie zaglądałam...niby wakacje ale brak czasu powrócił wraz z powrotem do pracy..i kilogramy niestety też.
Od czwartku zaczęłam ćwiczenia z planem treningowym ułożonym specjalnie dla mnie z uwzględnieniem moich kontuzji. no to teraz będziemy czekać na efekty.
Młody na obozie akrobatycznym - wraca we wtorek, starszy u dziadków- wraca we czwartek i znowu się zacznie szkoła.
Ja zdawałam w czerwcu egzaminy i czekam na wyniki..maja przyjść do szkoły 28 sierpnia-mąż się śmieje ,że dostanę prezent na imieniny.
Teraz lecę gotować obiad dla męża , bo dla siebie mam.
Zastanawiam się czy nie wykupić jakiejś diety na vitalii...tylko czy będę miała czas to przyrządzać???
Miłej niedzieli kobietki.
Udało sie ..we wtorek 02.06 zdjęli mi gips.
Noga nadal opuchnieta ale od wczoraj chodzę bez kul
W poniedziałek wracam do pracy
Dieta i waga ok.
Jutro idę na kontrolę i mam nadzieję,że na rtg wszystko będzie ok. i pozbędę się mojego białego bucika
moja waga jest dla mnie łaskawa...zobaczymy jak długo
A dzisiaj pokazała równe 66
Trochę znowu mnie nie było ale najpierw gonił czas a teraz byłam totalnie unieruchomiona....
Niestety ćwiczenia na chwilę obecną poszły w odstawkę ( tylko jakieś brzuszki i wymachy nóg na leżąco sie pojawiają)...a dla czego ???
Otóż mam nogę w gipsie...dzisiaj byłam na kontroli i miałam nadzieję ,że mi to zdejmą ale nic z tego ..kolejna kontrola za tydzień , będzie fotka i dopiero lekarz coś powie...ale nie wygląda to ciekawie.
Powiedział ,że samo skręcenie które mam jakiegoś 2 stopnia to 3 miesiące leczenia !!!!
MOGĘ JEDNAK POCHWALIĆ SIĘ SPADKIEM WAGI
1.05.2015 = 69,2
26.05.2015 = 66,5 - Z GIPSEM !!!!
A TO Z OKAZJI DNIA MAMY DLA WSZYSTKICH MAMUSIEK