od rana nerwy... duuuuże nerwy!!
mamuśka w szpitalu i operacja.... ale już wszystko w porządku... choć niestety to jeszcze nie koniec....
7.00 jajecznica + 1/2 bułki SB
10.30 sałatka z pekinki + 1/2 bułki SB
14.00 serek grani
16.30 chińszczyzna
20.30 parówki z cebulką
miałam iść dzisiaj na siłkę ale pognałam do mamuśki.... jutro odrobię!!
musze.... plany tygodniowe muszą być wykonane!!
postanowienie: do końca stycznia śmigam na SB i na moim planie treningowym.... w lutym umawiam się z trenerem i zastanowię się nad dietą od dietetyka sportowego....
ogólnie to mój brzusio znów wygląda na 7 miesiąc ciąży spożywczej...... dziś 3 dzień bez wc.... czuje się monstrualnie.... jutro zmasowany atak hehehe
czeresniaaa99
18 stycznia 2012, 17:53trzymam kciuki za atak na WC hehehe
quicksand
17 stycznia 2012, 21:45i tak po prostu porzucisz SB, no jak możesz ! ;)