byle do czwartku.... byle do czwartku!! tak, nadal bez słodyczy.....
dietkowanie;
2 szkl wody
suplementy
7.00 3 parówki- wiem wiem.... ale zaspałam i musiałam zjeść coś w minutę
8.30 pompki przy ścianie
1 szkl wody
10.30 wieśniak, surówka
12.00 przysiady
1 szkl wody
14.00 sałatka z serem białym
15.30 pompki tyłem
1 szkl wody
16.30 kurczak grillowany, pieczarki
2 szkl wody
suplementy
20.30 owsianka z białkiem czekoladowym, sok pomidorowy
22.00 wypychanie bioder
ćwiczenia:
siłownia- obwody + interwały
dzisiaj stało się cosik strasznego.... kontuzja buuuu
nadwyrężyłam stopę w kostce dokładnie.... boli przy biegu..... ał ał ał
Shape77
7 marca 2012, 16:523 parówki ? :(((
groszek305
7 marca 2012, 07:42ja też dalej walczę z cukierami :)))))
mamaam1982
7 marca 2012, 07:07podoba mi sie menu ale obiad troszku malo ;)