Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
chrzciny cd....

dopiero się dokopałam do tych zdjęć - jeja jaki on przesłodki:)

bo przeca słonce było nie?:P a nie ma innych aktualnych bez okularów serio

Fajna z was rodzinka, a Szymuś z ta rozwianą grzywką jest przesłodki

Cudny kawaler! Buziaki z Londynu od ciotki i Zosi :***

ale słodziak

jejku jaki on już jest duży!!!! i zaostałas przyłapana na gorącym uczynku z tym tortem:P

Siedze i przeglądam zdjęcia z góry na dół i z dołu do góry i napatrzeć się nie mogę:))

jaki kawaler mały rośnie, słodziak:) Buziaki od cioci Ani:***

słoooodki!

Nie tylko rączką, jeszcz uszko podgryza.

ale zajebisty, aż chce sie mieć wlasnego ;)

czemu mama zjada Szymusiowi rąsię? Wiadomo, że słodki, ale podgryzać nie wolno! :P