Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Z wielką przyjemnością...


...poszłam dzisiaj do pracy. Z wielką przyjemnością uprasowałam sobie kanty i koszule i założyłam szpilki. Dosyć już miałam tego wolnego, bardzo źle funkcjonuje bez pracy. Gdy nie pracuje czuję się jak czekolada zostawiona na słońcu.

Dzisiaj cały dzień spędziłam w biurze ale jutro dla równowagi w sądzie. Dietowo dzień mogę zaliczyć do średnich. W pracy trzymałam się wyznaczonych reguł za to w domu  słabo. Muszę sobie ukrycic przyjemności domowe.

Uwielbiam to zmęczenie po całym dniu i nie ma znaczenia że padam już na twarz i nic więcej dzisiaj już nie zrobię :).

  • Moniczka2209

    Moniczka2209

    2 stycznia 2018, 20:12

    praca Sprawia ze kwestia posiłków i regularności ich spoywania jest bardzo uporządkowana . Chyba to jedna z większa zalet chodzenia do pracy . Pozdrawiam

    • HANIA...

      HANIA...

      3 stycznia 2018, 06:53

      Dokładnie tak...I jeszcze ten brak czasu w pracy :)