w tym tyg spadek to do 83.... tak już niewiele brakuje żeby minąć tą złośliwą 8 z przodu...
Nie mam czasu na ćwiczenia ograniczam sie do zapierdzielu bez auta w pracy i robót domowych ... brak słodyczy też na pewno pomaga jestem z siebei dumna ale jakoś brak mi humoru..... jestem słaba i jest mi smutno....
Żeby było mało dzwonili ze studiów co ja robie czy pisze prace mgr czy rezygnuje czy co..... jutro bede musiała tam wpaść.....
Himek
3 marca 2014, 17:13oj, mam nadzieje ze wszystko sie ulozy