Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dawno mnie tu nie bylo...


Hej!

Nie pisalam kilka dni, bo po prostu nie mialam sie czym chwalic!
Niestety.. wczoraj pizza w pracy, przedwczoraj slodycze... Wieczorem nie jem juz kolacji-> mam kaca moralnego... Waga niby stoi w miejscu, ale czuje, ze za kilka dni moje obzarstwo bedzie mialo wplyw na ruch wskazówki na wadze...

ALE
Mam 5dni urlopu! I mam zamiar na maxa z nich skorzystac: dlugie spacery, dieta 1000kcal. Mam nadzieje, ze bedzie 2kg mniej!

Aaaa

W sklepach pojawiaja sie kolekcje wiosenne:) Marze o tym, zeby kupic sobie piekne wiosenne sukienki i jakis super plaszczyk i buty na obcasie (do tej pory niestety stopa wylewa mi sie z butow, wiec nosiliam glownie adidasy...)

:(