Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zastój.. jaki powód? a może to wina alkoholu?


rozważam jaka jest przyczyna tego, że już nie chudne pomimo dodatkowych kilogramów

jaki punkt może być najbardziej realny?

czym może być spowodowany zastój:

1.po prostu mam zastój jak większość po kilku miesiącach odchudzania i musze to przeczekać

2.za mało jem

3.za dużo jem

przykładowe menu z dzisiaj , w weekend czasem zjem więcej:

śniadanie:owsianka

II śniadanie: jabłko polane kefirem i otrębami granulowanymi

obiad:2 duże miski lecza bez tłuszczu dietetycznego

kolacja:twaróg 200 g, z szynką, pęczkiem rzodkiewki i cebulą, jabłko

4.brakuje mi jakiś składników w diecie

5.a może używam za dużo soli?

6.a może to wina pitego alkoholu? no ale z drugiej strony schudlam juz sporo. w tygodniu nie pije, ale w weekendy zawsze, wiecie jestem młoda więc to normalne.imprezki, posiadóweczki z chłopakiem. uwielbiam miec w ręku szampana albo wino, albo drineczka, z piwa zrezygnowałam, a problem w tym że mam mocny łeb  i mogę naprawdę dużo wypić by cokolwiek poczuć (nie nie jestem uzależniona ;p). mogę nawet wypić 2 szampany a do tego dobić orzechówką, albo wypić 350 ml wódki bo mam mocny łeb. kurde... może dla wiekszosci z was alkohol mógłby nie istnieć ale ja lubie w weekend usiąść i poczillować. nie przegryzam go niczym. sama nie wiem, może ktoraś z was tak miała? 

ale mam rozkminy dotyczące zastoju, mozecie mieć juz dość tych moich postów o zastoju ale w końcu to portal odchudzający i najwazniejsze jest zrzucenie wagi ktorej ja nie moge. zostało mi tylko 7 kg !

  • heili

    heili

    13 kwietnia 2014, 19:23

    jak nie jestes uzalezniona,to bedziesz jak nie przystopujesz..a to dlatego ze to lubisz,lepiej uwazaj na siebie:))

  • elirena

    elirena

    9 kwietnia 2014, 20:19

    Ja sam nie wiem :( Ale dalej trzymam kciuki! Szukaj, myśl a przedewszystkim się nie poddawaj.....

  • vitalijka000

    vitalijka000

    9 kwietnia 2014, 20:17

    ja po alko zwykle chudnę, myślę,że jednak za duzo o jedna miske lecza, sol tez sie przyczynia bo woda sie zatrzymuje. po prostu z czasem organizm przystosowuje sie do okreslonej dawki i juz nie uznaje ja za taka małą i nie spala. lekko ogranicz jedzenie i sol.

    • haveheart

      haveheart

      9 kwietnia 2014, 20:19

      dziękuje za odpowiedź.lecza zjadłam tak dużo bo było zrobione z samych warzyw, szynki drobiowej bez ani kropelki oliwy tylko na wodzie, wiec mało miało kalorii bardzo. ale dziękuje. w dodatku ćwicze 2 h dziennie pare razy w tygodniu więc nie wiem sama

    • vitalijka000

      vitalijka000

      9 kwietnia 2014, 20:23

      w takim razie skoro bilans kaloryczy jest ok, to raczej chodzi tutaj o zatrzymanie wody, a skoro piszesz o soli to mozliwe. odstaw sól, zobaczymy.

    • vitalijka000

      vitalijka000

      9 kwietnia 2014, 20:24

      no i pamiętaj, dieta to 71 %, ćwiczenia rzeźbią ciało albo spalają, ale nigdy nie zrobią efektu bez odpowiedniej diety, czasem tak jest, że niby sie nam wydaje ze jemy odpowiednia ilosc kcal a waga stoi lub rosnie. Nie zawsze to tłuszcz, pamietaj