Bardzo mi się spodobało "1000 minut ćwiczeń w marcu" bo: nie ma nic o kilogramach, motywuje do jakiegokolwiek ruchu, ćwiczysz jak chcesz i kiedy chcesz, motywuje, bo dodajesz swoje wyniki, no i po prostu pomysł super!
Jeszcze wczoraj nie chciałam ćwiczyć, ale jak zwykle zapaliłam się do tego pomysłu w sekundę, oby to nie był słomiany zapał!
Odczuwam coś jakby na kształt zadowolenia. To jeszcze nie radość, ale...
Waga 67, jeśli się utrzyma do niedzieli będę zadowolona. Kto by nie chciał chudnąć w takim tempie? 1 kg na tydzień. Będzie super!
Miałam się postarać o nową wagę, mam taką strasznie starą, ze wskazówką, ale myślę sobie,że jeśli mi tak naprawdę nie zależy na dokładnej wadze, to po co wydawać kasę, a orientację i tak mam...
Zaczarowanaa
22 marca 2015, 08:06Podoba mi się to wyzwanie bo mnie również mowa o kg przyprawia o dreszcze .Alergia w najczystszej postaci brrtr.A w kwietniu tez podejmę"minutowe wyzwanie".