Tak. Gadałam dzisiaj z moją przyjaciółką i uświadomiła mi jak bardzo się zapuściłam i jak bardzo bez sensu jest to co robię. Ale to pewnie i tak nic nie zmieni. No właśnie. Przecież każda z nas kiedyś musiała przytyć. Może ja tyję nadal, co?.. Może muszę ważyć 100kg żeby się cofnąć? Nie no, nie chcę. Szkoda mi ciała, zdrowia a przede wszystkim życia - czasu.
Nie chcę czekać, aż mi się coś poprzestawia w głowie. Chcę to poprzestawiać sama... ale czy to możlwe?
niebieska05
11 marca 2013, 20:24zanim ja sobie uświadomiłam,że naprawdę chcę i muszę schudnąć, minęło trochę czasu. Musisz sobie sama to uświadomić, bo jeśli będzie inaczej to będziesz się tylko męczyć . Powodzenia :* Dasz radę ;)