Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
im bliżej weekend'u tym gorzej


Tak to już u mnie widzę bywa. Im bliżej niedzieli tym gorzej z dietą. A to ciasteczko, kawałek czekolady i tłuszczyk elegancko się odkłada. A jutro pomiary i ważenie. (strach):D

Dzisiaj były wielkie plany, żeby wypaść do jakiejś dolinki tatrzańskiej. Zajechaliśmy na Wierch Poroniec, a tu deszcz. Więc ostatecznie zawróciliśmy, zjedliśmy obiad i poszliśmy do lasu. Przy okazji nazbieraliśmy kolejny kosz rydzów. Ja już mam takie zapasy, że oddałam siostrze. 

Jadłospis

  • placek owsiany z koglem moglem
  • kromka z serem i wędliną, jabłko 
  • lasagne z cukinią
  • szarlotka, 3 kawałki czekolady, 5 wafelków -krajanki 
  • pstrą pieczony, mufinka warzywna 

Wyzwania

  • spacer ok 4km
  • cukier -