Hej :)
Długo mnie nie było, a wszystko przez to, że przyjechał mój mąż, a razem z moim mężem laptop ze starymi zdjęciami, przeglądałam je i przeżyłam szok! Matko! Ja byłam wielka! Wtedy wydawało mi się, że nie jest tak źle, teraz widzę, że było tragicznie...
To ja, waga ok.85 kg.
A tu koło 80 kg.
72 kg.
aktualnie, 68 kg.
Powiem wam, że chcieć to znaczy móc :) a najpiękniejsze w tym jest to, że wcale nie katowałam się dietami, po prostu zaczęłam myśleć co jem, eliminować zapychacze i zastępować je zdrowymi produktami. To takie proste :) Walczę dalej!
Ps. Przez 2 tygodnie kiedy był mój mąż miałam labę, jadłam co chciałam i kiedy chciałam i wiecie co? Nie przytyłam ani grama! Cud? :)
fitnessmania
29 marca 2017, 19:27A mi się udało zrzucić 6kg, było ciężko, ale udało się, jest coś co może i tobie pomóc, wpisz sobie w google - co na problemy z nadwagą xxally radzi
Ptysia1602
26 stycznia 2014, 23:16super zmiana :) gratuluję
Monyyka
26 stycznia 2014, 23:08Świetna zmiana :)
wiki534
26 stycznia 2014, 23:05Tak daaaaaleko zaszlas , rewelacyjnie wygladSz , gratuluje!:)
fokaloka
26 stycznia 2014, 22:54Ale pięknie się zmieniłaś! Cudownie! :)
takasobieja100
26 stycznia 2014, 22:54Noooo! widać różnicę! Gratuluję :)
Surce77
26 stycznia 2014, 22:45Cuuuuuudowna zmiana! Gratuluję. ;)