Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Piękny słoneczny dzień :)
30 grudnia 2012
Dzisiaj zaczęłam dzień os porządnego spaceru. Świeci takie piękne słońce, że aż szkoda kisić się w domu. Od razu cera mi się ładniejsza zrobiła :) . Teraz jestem w domu, gdyż muszę zakręcić się koło obiadu, ale po obiadku znowu wyfruwam :)
Dziewczyny! Roogirl i sierpień2013! Dzięki za zainteresowanie :). Od Sylwestra już trochę czasu upłynęło, , ale ponieważ wpłynął on na moją przyszłość podzielę się wnioskami. Otóż postanowiłam nie imprezować ostro czyli do białego rana w noc Sylwestrową. Doszłam do wniosku, że potem śpię większość dnia. Jako wyspana zarywam noc a skutki są takie że do pracy chodzę półprzytomna i kilka dni dochodzę do równowagi :-P. Jak idzie>> Na razie się nie ważyłam. Dam sobie jakiś czas, Na oko brzuch staje mi się mniejszy. Jem chlebki kr-irl i dzisiaj zaczełam wspomagać się drenafastem. Nie wiem czy dobrze robię :-P
hiacynta123
12 stycznia 2013, 15:06Dziewczyny! Roogirl i sierpień2013! Dzięki za zainteresowanie :). Od Sylwestra już trochę czasu upłynęło, , ale ponieważ wpłynął on na moją przyszłość podzielę się wnioskami. Otóż postanowiłam nie imprezować ostro czyli do białego rana w noc Sylwestrową. Doszłam do wniosku, że potem śpię większość dnia. Jako wyspana zarywam noc a skutki są takie że do pracy chodzę półprzytomna i kilka dni dochodzę do równowagi :-P. Jak idzie>> Na razie się nie ważyłam. Dam sobie jakiś czas, Na oko brzuch staje mi się mniejszy. Jem chlebki kr-irl i dzisiaj zaczełam wspomagać się drenafastem. Nie wiem czy dobrze robię :-P
sierpien2013
12 stycznia 2013, 13:34jak idzie??
roogirl
3 stycznia 2013, 14:18Hej dzięki za wpis. Jak tam po sylwestrze?