Na imię mam Ania, lat 22, studentka. Po kilku latach wizyt u endokrynologów w końcu zdiagnozowano u mnie PCOS oraz insulinooporność, przez którą w okresie dojrzewania przytyłam kilkadziesiąt kilogramów. Znacząco wpłynęło to na moją psychikę. Po kilku miesiącach pracy z psychiatrą poczułam, że jestem gotowa, by naprawdę wziąć się za siebie. Mam tylko nadzieję, że uda mi się wytrwać w tym postanowieniu :)