Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...zgrzeszylam...


...zgrzeszylam...

zjadlam nalesnika z dzemem! Wczoraj byl dzien nalesnika w UK, ale nie mialam czasu zrobic, wiec dzieciaczki domagaly sie dzis. Wiedzialam... wiedzialam, ze to nie bedzie najlepszy pomysl - bo uwielbiam slodkosci - a najgorsze, ze nawet nie mialam przyjemnosci ze zjedzenia go, bo juz czulam sie winna!!!!!!!!!!!!!!!