No i mamy czwartek a od jutra rozpoczynam dietkę-musi się udać tym razem. Mam już dość odwiedzania sklepów z ciuchami i wychodzenia z nich z kwitkiem bo jak to mówią panie ekspedientki "rozmiarówkę mamy tylko do 40stki" a co z takimi jak ja?? Ja noszę 44 i co?? nie mam prawa ubrać się modnie i wygodnie?? No powiedzcie nie mam racji?? Ale już niedługo nie będę miała takiego problemu -schudnę :))
Monijka30
1 sierpnia 2008, 09:56bez szaleństw a na pewno się uda! Powodzonka:)
basian65
31 lipca 2008, 13:37Trzymam kciuki, na pewno Ci się uda!!!
basic30
31 lipca 2008, 09:49ja mam rozmiar48 i mi muwia ze takich wielkich nie produkuja chcialabym zejsc do 44
notYETaBUTTERFLY
31 lipca 2008, 09:37Wiem, w sklepach maja tylko ubrania na wieszaki ;/...tez tak mam, ze jak szukam spodni to od razu mam zly humor!! Powodzenia ;)
moniczkas2608
31 lipca 2008, 09:34znam to uczucie.. dlatego nie lubie zakupow;] trzymam kciuki i zycze samych sukcesow;)